Games Corner

n1sarius

S.t.a.k.e.r jest chyba jedną bardziej wyczekiwanych gier ostatnich lat, jako że od premiery minął już jakiś czas, zapewne niektórzy czytelnicy GC mieli okazję zapoznać się z tą grą. Przyznam się że długo czekałem na ten tytuł i w pewnym sensie się zawiodłem. Owszem gra jest innowacyjna, ma ciekawy klimat i scenerię, ale brak jej tego czegoś, no i na dłuższą metę nudzi. Nie wiem, może to tylko mnie się tak wydaje. Smile

Zapraszam do brania udziału w dyskusji Smile

:

Dodałem ankietę - KijasS

Solar

Czekałem, czekałem i w końcu JEST Very Happy

Może nie jest równie idealny jak sobie wyobrażałem, ale to jest właśnie to, Stalker Very Happy

Fajny, słowiański klimat, wciągająca rozgrywka itp. W to po prostu powinno się zagrać Wink

Krasus

Kilka lat czekania na ten tytuł, następnie pół godziny gry, po czym brak jakiejkolwiek chęci do dalszej jej kontynuacji. To chyba wystarczy jako komentarz. Wink

KijasS

Niestety u mnie sytuacja wyglądała bardzo podobnie. Wielkie oczekiwania, wielkie nadzieje, wielkie zapowiedzi i wielkie rozczarowanie. Podchodziłem do niej kilkakrotnie w przeciągu jakiegoś miesiąca. Za każdym razem gra odrzucała mnie po maksymalnie 1 - 2 godzinach. Stalker ma świetny klimat i interesującą fabułę. Niestety dla mnie nie ma ani grama grywalności.

n1sarius

Niestety, to przykre. Prawdopodobnie inaczej podchodzilibyśmy do tej gry, gdybyśmy na nią tak długo nie czekali - ot takie zaskoczenie w stylu FarCry'a. Pamiętam że Ty oczekiwałeś na Stalkera, miałeś o nim kącik, pamiętam to co zaimplementowano w grze - zależny tylko od gracza rozwój wydarzeń, zaawansowane AI, pojazdy, zupełna nieliniowość i nieograniczone niczym poruszanie sie po strefie, a w finalnej wersji to wszystko wycięto. Nie! Gra nie jest grą złą, to w pewnym sensie taka... nieudana, nieszczęśliwa miłość. Przynajmniej ja tak ją traktuję. Znam kilka osób, które dowiedziały się o stalkerze w dniu premiery, nie słyszały nigdy ani słowa o tej grze, i są bardzo zachwycone tym w co mają okazję grać, czasami niewiedza to błogosławieństwo... Smile

KijasS

Masz racje, ale nic nie zmieni faktu, że Stalker mnie odpycha. Już nawet przymykając oko na te wszystkie niespełnione obietnice, a także na to, że gra wygląda co najwyżej mocno średnio na kompie poniżej 4 tysięcy złotych. A może na starość robie się taki wybredny? Albo już mnie takie gry nie bawią? Pozostaje grać w Sim City. Smile

raaistlin

Podpisuję się pod resztą... Pograłem dwa dni i jakoś mnie nie ciągnęło dalej do niej... Ale gierka na dysku cały czas jest więc kiedyś może się doczeka. Miałem w nią grać teraz-w wakacje. Ale jakoś wolę Warhammera...